przejdź do treści

Wydarzenia: Zespół przyrodniczy


Konserwanty w żywności

                                                                 Sprawozdanie Zespołu Przyrodniczego z dnia 02.12.2016

                                                                                 Konserwanty w żywności

  Zanim rozpoczęliśmy omawianie zaplanowanego tematu, podziękowaliśmy naszemu koledze, Radkowi Kleszczewskiemu, wręczając mu symboliczny upominek - za wieloletnie zaangażowanie w dokumentowanie naszej działalności, redagowanie ciekawych tekstów do naszej kroniki , za przepiękne zdjęcia, które przez długie lata uwieczniały spotkania i wycieczki zespołu a także za dokumentowanie naszej działalności na stronie internetowej stowarzyszenia.
Tematem naszego grudniowego spotkania był, niezwykle ważny dla konsumentów, którymi jesteśmy przecież wszyscy, problem dodatków do żywności, w tym konserwantów.
Ten bardzo trudny i obszerny problem w bardzo przystępny i pomysłowy sposób przedstawiła nam nasza koleżanka Ela Rucińska. Jest to temat wymagający szerokiej specjalistycznej wiedzy, ale otrzymaliśmy od prelegentki pomoce w postaci tabel dodatków i składników chemicznych żywności, które pozwoliły słuchaczom bliżej zapoznać się z trudnymi nazwami i ich międzynarodowymi oznaczeniami. Mieliśmy także okazję zapoznać się z różnymi oznaczeniami dodatków do żywności na wybranych produktach spożywczych a także zdegustować różnie konserwowane bakalie. Warto bowiem, wybierając w sklepie produkt spożywczy, nie kierować się tylko ceną, ale również powinniśmy rzucić okiem na etykiety, które właśnie te tajemnicze oznakowania podają. Wówczas możemy wybrać produkt, który ma te dodatki jak najmniej szkodliwe lub też nie ma ich wcale.
Obecność większości dodatków do żywności i konserwantów w żywności jest odbierana przez konsumentów negatywnie , ale co trzeba zaznaczyć bez ich stosowania nie byłaby obecnie możliwa dystrybucja produktów spożywczych w taki sposób, aby zachować ich wysoką jakość. Bezpieczeństwo mikrobiologiczne i toksykologiczne żywności jest w tej chwili priorytetem, więc musimy sięgać po konserwanty, aby wyżywić wciąż zwiększającą się populację naszego globu. Obecność na etykiecie produktu symbolu E często nas bardzo niepokoi, ale należy wiedzieć, że dodatki do żywności nie są związkami dla nas toksycznymi. Zostały przez specjalistów dopuszczone do stosowania, ale nie należy ich nadużywać. Bowiem jeśli nasza dieta złożona jest z dużej ilości żywności przetworzonej ich dawka drastycznie wzrasta co może już być dla nas szkodliwe.
Wśród dodatków do żywności znajdziemy związki nieszkodliwe, jak naturalne barwniki, takie jak: chlorofil , kurkuma lub też witamina C, ale wiele z nich może nam szkodzić. Na przykład nasilać czy też wywoływać różne alergie i inne schorzenia.
Zwróćmy uwagę na dodatek dwutlenku siarki, którymi są konserwowane często suszone owoce, koncentraty owocowe. Może on powodować podrażnienia przewodu pokarmowego, różne alergie a długotrwałe jego spożywanie obniża odporność organizmu. Powinniśmy uważać na dodatek azotynów i azotanów, które znajdziemy w serach, peklowanych mięsach, wędlinach czy wędzonkach. Mają one działanie rakotwórcze a u małych dzieci mogą powodować hemoglobianemię.
Uważajmy też na syrop glukozo –fruktozowy, który jest powszechnym dodatkiem do produktów żywnościowych jako zamiennik cukru, a prowadzi do groźnej otyłości brzusznej. Zwróćmy uwagę na wzmacniacze smaku. W tej grupie złą sławą cieszy się słynny glutaminian sodu, którego nadmiar może nasilać astmę, powodować bóle głowy, nadwagę i otyłość.
A więc sprawdźmy etykietę zanim wrzucimy coś do koszyka.
A Eli należą się wielkie brawa i nasza wdzięczność za tak perfekcyjnie przygotowany wykład.


                                                                                             Tekst: Aleksandra Wasiukiewicz
                                                                                              Zdjęcia: Radosław Kleszczewski


 







powrót na poprzednią stronę