przejdź do treści

Wydarzenia: Przewodnik turystyczny po Szczecinie


ZWIEDZANIE PAPUGARNI W SZCZECINIE 2018 R.

ZWIEDZANIE PAPUGARNI W SZCZECINIE 2018 R.

Papugarnia „Carmen” w Szczecinie została otwarta dla zwiedzających w grudniu 2016 r. Jest to największa Papugarnia w Polsce o pow. 200 m2. Znajduje się tutaj 100 papug, które pochodzą z Torunia, Bydgoszczy, Częstochowy, a także niektóre osobniki zostały przywiezione z Austrii, stąd „mówią” po polsku i po niemiecku. Mamy 35 gatunków i odmian, między innym: ara, żako, mnich mniejszy, większy i inne. Ich przodkowie wywodzą się z Afryki, Ameryki Płn. i Płd., a nawet z Australii. Żyją od kilku lat do stu. Żywią się owocami, warzywami, ziarnami słonecznika, ziarnami prosa. Wymagają dużo przestrzeni, żeby się „schować” przed człowiekiem, kiedy są zmęczone.  Najbardziej  są żywotne i aktywne od świtu do godz. 13:00; taki mają zegar biologiczny. Papugi potrafią „mówić i gwizdać”, są bardzo towarzyskie i przywiązują się do człowieka do tego stopnia, że  w razie zgonu długoletniego opiekuna wyrywają sobie piórka, a następnego właściciela dziobią i drapią. Zdarza się, że padają z tęsknoty. Potrafią chodzić po ścianie i suficie. Nasze papugi są jeszcze młode, mają od kilku miesięcy do kilku lat. W środowisku naturalnym potrafią żyć do stu lat. Lubią, gdy poświęca się im dużo czasu, są niezwykle głośne.
Wieczorem po kolacji wyciszają się i „idą spać”  czyli siadają na swojej żerdzi, wtedy nie powinno się im przeszkadzać, nie zachęcać do aktywności, do zabawy.
Papugi kosztują od 300 zł do 80 tysięcy zł., np. ara czerwona jest bardzo cenna.
Przed  wejściem do Papugarni należy zdezynfekować ręce i przejść przez matę  nasączoną płynem dezynfekującym. Należy zdjąć biżuterię i nie korzystać z lampy błyskowej, bo mogą zabrać. Siadają  zwiedzającym na głowie, na plecach, na rękach, ciągną za kołnierz, dziobią w uszy. Na przykład naszej koleżance Julicie papuga ara wydłubała  perełkę z klipsa (dowód na to, że należy zdjąć biżuterię). Papugarnia to nie tylko atrakcja, ale edukacja - zwłaszcza dla dzieci przedszkolnych i szkolnych, chociaż my, słuchacze STOWARZYSZENIA UNIWERSYTET TRZECIEGO WIEKU, chętnie przebywaliśmy z papugami przez całą godzinę. Nie przeszkadzało nam, że „czesały” nam włosy, muskały po twarzach przytulając się do nas.
Szczecin pięknieje, staje się bardziej atrakcyjny dla mieszkańców i gości z kraju i z innych państw, a nawet odległych kontynentów.
Opisała  - Weronika Ryba
Zdjęcia – Wiesława Borkowska
                Julita Szutowicz


Papuga czesze Elę

Logo Papugarni

Zenek w towarzystwie papug

Weronika porozumiewa się z papugą


powrót na poprzednią stronę