przejdź do treści

Wydarzenia: Zespół przyrodniczy


Spacer po Cmentarzu Centralnym.

                                                                                                              Spacer po Cmentarzu Centralnym – 19.10.2018 r.

W piękny październikowy ranek członkowie Zespołu Miłośników Przyrody spotkali się na Cmentarzu Centralnym na kolejnym spacerze edukacyjnym. Przewodniczką była jak zawsze nasza koleżanka, przewodnik turystyczny Weronika Ryba.
Cmentarz Centralny to jedno z ładniejszych miejsc Szczecina. Założona na początku XX wieku nekropolia to nie tylko miejsce spoczynku zmarłych, ale także zgodnie z zamysłem projektantów efektowny ogród- park.
Obejmujący w tej chwili ponad 170 ha cmentarz jest dziełem szczecińskiego architekta Wilhelma Meyera- Schwartau oraz pierwszego zarządcy nekropolii Georga Henninga. Zaprojektowany z rozmachem, uwzględniający najnowsze, ówczesne trendy architektoniczne, stał się trzecim pod względem wielkości cmentarzem w Europie. Szczególny nacisk położony został na jego wygląd zewnętrzny tak, aby bogata i różnorodna roślinność współgrała z ciekawym przyrodniczo i krajobrazowo terenem.
Nasz spacer rozpoczęliśmy od obejrzenia neorenesansowej Bramy Głównej, Przeszliśmy aleją platanową, aby znaleźć się w jednym z pięknieszych miejsc nekropolii. To niewątpliwie Aleja Widokowa z Pomnikiem Braterstwa Broni, który jest dziełem szczecińskiego rzeźbiarza Sławomira Lewińskiego. Stylizowane husarskie skrzydła przedstawiają dwie litery V, jako symbol zwycięstwa armii polskiej i radzieckiej.
Zapaliliśmy znicz przy głazie pamięci poświęconym Bohaterom Września 1939 roku. Niedaleko znajduje się kolejny kamień upamiętniający szczecińską pionierkę architekt Helenę Kurcyusz. To właśnie dzięki niej ulica „ Ku Słońcu” i Jasne Błonia zawdzięczają swoją nazwę.
Odwiedziliśmy także miejsce spoczynku Heleny Majdaniec. Ta obdarzona pięknym głosem piosenkarka po wojnie trafiła do Szczecina i to w naszym mieście rozpoczęła się jej ogólnopolska kariera.
Obejrzeliśmy także symboliczny nagrobek twórcy najpiękniejszych budowli miasta Wilhelma Meyera- Schwartau i jego dwóch zmarłych w trakcie I wojny synów.
Kolejnym zwiedzanym przez nas obiektem traktu historycznego był położony w pięknym zakątku nekropolii Pomnik Działaczy Ruchu Robotniczego dzieło Jakuba Lewińskiego. Monumentalny, betonowy pomnik przedstawia rozwinięty sztandar i jest największym tego typu obiektem cmentarza.
Szczecińska nekropolia to przede wszystkim wielki ogród dendrologiczny, w którym rośnie kilkaset rożnych gatunków drzew pochodzących z różnych stron świata. Odpowiednio kompozycyjnie dobrane podkreślają charakter otoczenia.
Szczególnie ciekawą kompozycję tworzą posadzone przy kaplicy strzeliste świerki serbskie. To ciekawe drzewo należące do trzeciorzędowych reliktów zostało odkryte dopiero pod koniec XIX wieku w górach Półwyspu Bałkańskiego.
Nieopodal zabytkowego nagrobka twórcy cmentarza rośnie dąb zimozielony. To gatunek rzadko spotykany na terenie kraju. Przy Bramie Portowej mamy jeszcze tylko dwa takie drzewa. Podziwialiśmy także rosnące tutaj miłorzęby dwudzielne. Również i to drzewo to relikt flory trzeciorzędowej. Łatwo je rozpoznać z uwagi na charakterystyczny, wachlarzowaty kształt liści. Akurat teraz przybierają one złoty kolor a na ziemi możemy znaleźć ich kuliste, żółtozielone nasiona.
Na zakończenie wycieczki udaliśmy się wraz z naszą przewodniczką do XIX- wiecznego holenderskiego wiatraka, który jeszcze w latach 50-tych XX wieku był czynny i zaopatrywał Szczecin w mąkę. Obecnie otoczony krzewem tamaryszku i perukowca podolskiego mieści w swym wnętrzu sklep ogrodniczy.
W tej części nekropolii z inicjatywy Stowarzyszenia „Czas, Przestrzeń, Tożsamość” sadzone są Drzewka Pamięci, które mają uhonorować wybitnych mieszkańców Szczecina, którzy nie są w naszym mieście pochowani. Posadzone dęby stożkowe upamiętniają między innymi lekarza i przyrodnika Jerzego Giergielewicza oraz pionierkę kobiecego taternictwa i działaczkę ochrony przyrody Irenę Pawlewską - Szydłowską.
Naszą wycieczkę zakończyliśmy podziwiając kolejną osobliwość dendrologiczną cmentarza, rosnące przy ścianie urnowej żółtnice pomarańczowe zwane także od ich łacińskiej nazwy maclurami. Maclura pomifera to ciekawe drzewo tworzące wyjątkowo efektowne owoce. Jej duże, oliwkowe, kuliste owocostany pozostają na drzewach nawet po opadnięciu liści.

                                                                                                                         Tekst: Aleksandra Wasiukiewicz
                                                                                                                        Zdjęcia: Julita Szutowicz



Aleja Widokowa z Pomnikiem Braterstwa Broni - dzieło szczecińskiego rzeźbiarza Sławomira Lewińskiego.

Maclura pomifera- żółtnica pomarańczowa.

Owocostany Maclury.JPG

Pomnik Działaczy Ruchu Robotniczego dzieło Jakuba Lewińskiego.JPG


powrót na poprzednią stronę