przejdź do treści

Wydarzenia: Zespół przyrodniczy


Cztery pory roku nad Jeziorem Dąbie - 01.02.2019 r.


Po raz pierwszy w Zespole Miłośników Przyrody mieliśmy okazję obejrzeć film przyrodniczy, autorką którego jest nasza koleżanka Julita Szutowicz. Obejrzeliśmy filmową opowieść o wyjątkowych walorach przyrodniczych Jeziora Dąbie.
Jezioro Dąbie teoretycznie znamy wszyscy, wszak leży ono w samym sercu naszego miasta. Wielu mieszkańców Szczecina ma ten ciekawy i atrakcyjny akwen niemal na wyciągnięcie ręki. Niemniej jednak duża część urozmaiconej linii brzegowej jeziora jest trudno dostępna i tylko wytrawni żeglarze oraz pasjonaci przyrody mogą poznać jego unikalne walory przyrodnicze. Kilka trudno dostępnych wysp to między innymi siedliska ptaków wodno - błotnych oraz ptaków drapieżnych.
Brzegi jeziora od strony południowej sąsiadują z łąkami i mokradłami. Pozostałe zajmują zaś szerokie pasy szuwarów trzcinowych, oczeretów, za którymi znajdziemy różnorodne ziołorośla nadbrzeżne. Duże powierzchnie trudno dostępnych brzegów zajmują łęgi, zarośla wierzbowe i olszowe. Jest to teren wyjątkowy, w którym króluje niepodzielnie dzika przyroda. Jej obserwacje i fotograficzne dokumentowanie są prawdziwą gratką dla miłośnika przyrody.
Taką osobą jest nasza koleżanka, która przez wiele lat wędrując po nadbrzeżnych łąkach i żeglując po jeziorze dokumentuje tutejszą przyrodę. W filmowych obrazach mieliśmy okazję zobaczyć jej sezonowe przemiany. Film zaczyna się częścią, która pokazuje nam zimę nad jeziorem. To trudny czas dla zimujących tutaj ptaków. Z filmowej narracji dowiedzieliśmy się jak z tymi warunkami muszą sobie wówczas poradzić. W zależności od gatunku strategie na przeczekanie zimy mają różne.
Druga część to oczywiście wiosna, którą witają przelatujące nad jeziorem klucze dzikich gęsi. Ich ptasie rozmowy rozpoczynają filmową impresję na temat budzącej się do życia przyrody. Oglądamy zdjęcia kwitnących wierzb i olszy czarnej oraz licznych wiosennych kwiatów łąkowych. Między innymi jaskrów, bodziszków czy też niebieskich bluszczyków kurdybanków. Wyjątkowo piękne są tutaj zdjęcia ptaków. Spomiędzy wierzbowych kotków spogląda na nas sowa uszatka. Eleganckie w swej postawie czaple siwe i czaple białe polują nad brzegami jeziora.
Filmowe lato nad jeziorem to wielki album ze zdjęciami roślin i ptaków. Oglądamy zdjęcia charakterystycznych dla tego jeziora zbiorowisk efektownych grzybieni białych i towarzyszących im grążeli żółtych. Łany tych objętych ochroną roślin coraz rzadziej można już spotkać w naturalnych środowiskach wodnych Europy. Zagraża im odwadnianie mokradeł i hydrotechniczne prace zmieniające charakter wodnych akwenów.
Podziw budzą zdjęcia majestatycznych bielików, kani rudych czy też rajskiego ptaka naszych wód kolorowego zimorodka oraz bardzo trudnego do zaobserwowania dzięcioła zielonego. Tym rzadkim okazom towarzyszą liczni przedstawiciele ptaków wodnych, m.in.: łysek, kaczek, głowienek i łabędzi.
Prawdziwą perełką są także zdjęcia kolonii kormoranów, populacji bardzo licznej w tym rejonie. Mieliśmy okazję w filmowych obrazach poznać, jak zmienia się przyroda jeziora nie tylko w wyniku zmian pór roku. Bardzo ciekawe było porównanie jaki potencjał odnowy ma dzika przyroda, jak sama leczy rany po całkowitym zniszczeniu nadbrzeżnych lasów łęgowych przez gniazdujące kormorany. Przeczy to tezie, że ptaki te powodują całkowicie nieodwracalną degradację środowiska.
Jesień w filmie to zdjęcia przebarwiających się na kolorowo drzew, przyrody przygotowującej się do zimowego spoczynku i na zakończenie pożegnalny klangor żurawi.
Wszystkie zdjęcia zamieszczonych przedstawicieli flory i fauny zostały opatrzone nazwami a ciekawa narracja autorki pozwoliła nam dokładnie poznać przyrodnicze ciekawostki tego akwenu. Towarzysząca tym artystycznym obrazom muzyka dodatkowo wzmacniała filmowy przekaz. Był to piękny film, tak samo piękny jak przyroda szczecińskiego jeziora i wzbudził podziw koleżanek i kolegów. Oczarowały nas zdjęcia z których wiele mogłoby by ozdobą wystaw przyrodniczych.
Po filmie obejrzeliśmy zaś niektóre z ziół i traw, które z nadbrzeżnych łąk zebrała dla nas nasza koleżanka.
Dziękujemy Julicie za piękny film i z niecierpliwością czekamy na następny.

                                                                                                 Tekst: Aleksandra Wasiukiewicz
                                                                                                
Zdjęcia: Julita Szutowicz



Czapla biała i siwa

Dzięcioł zielony

Kolonia kormoranów

Łąki grzybienia białego


powrót na poprzednią stronę