Wydarzenia: zespół literacko-historyczny COGITO
Wspomnienia z Kazachstanu
W dniu 13. lutego 2019 r., my – członkowie zespołu COGITO, spotkaliśmy się, aby wysłuchać wspomnień pani Reginy Rutkowskiej-Szostek. Czekaliśmy na to spotkanie z zainteresowaniem. Byliśmy nastawieni na smutną opowieść, ale okazało się, że zawierała ona także akcenty optymistyczne. Słuchając jej, zyskaliśmy dowód na to, że siła charakteru i miłość pokona wszelkie przeciwności losu. Pani Regina w wieku 5. miesięcy wraz z 7- letnią siostrą i matką zostały zesłane do Kazachstanu. Tylko dzięki wytrzymałości i zapobiegliwości matki przetrwała ona w tych tragicznych warunkach. Pieluszki, w które ją zawijała , były suszone na jej matczynej piersi. Mleko podawane dzieciom miało gorzki smak, gdyż krowy były pasione na pastwiskach bogatych w ziele piołunu. Dopiero po powrocie do Polski w kwietniu 1946 r. poznała słodki smak mleka. Nigdy nie ujrzała ojca. Zginął w Katyniu. Zamieszkała z matką i siostrą w Szczecinie. Tu ukończyła szkoły i studia medyczne. Jest lekarzem chirurgiem i urologiem. Doczekała się trojga wnucząt i prawnuka. Została odznaczona Krzyżem Zesłańców Sybiru. 30 stycznia 2019 r. była gościem Kroniki Szczecińskiej. Pani Regina jest osobą niezmiernie miłą. Podziwiam ją . Dzięki wytrzymałości i miłości mamy przeżyła te nieludzkie czasy i dzisiaj jest wzorem dla wszystkich, którzy ją znają. Osobiście bardzo przeżyłam to spotkanie. Dla mnie to była żywa historia . Należę do pokolenia powojennego i na szczęście z mojej najbliższej rodziny nikt nie doświadczył takich przeżyć. Ukłony dla pani Reginy i wielkie podziękowania za relację.
Chcę też podziękować koleżance Zofii Skrzymowskiej – Bartkowiak, która zaproponowała nam spotkanie z panią Reginą i wraz z kierowniczką naszego zespołu Jolantą Zorga-Pieńkos czuwała nad jego realizacją. Koleżanka Zofia Skrzymowska – Bartkowiak na zakończenie wystąpienia pani Reginy przedstawiła nam książkę pt. „Przeżyłam Kazachstan (Piekło 1940).” Jest to praca zbiorowa.
Krystyna Byrda
fot. Wanda Sobieralska |
fot. Wanda Sobieralska |
fot. Wanda Sobieralska |