przejdź do treści

Wydarzenia: zespół literacko-historyczny COGITO


EDIPT _ Genowefa Kondraciuk-Gabryś_ 23_03_22

 EGIPT

Na spotkaniu 23 marca 2022 r. dr Genowefa Kondraciuk-Gabryś przedstawiła przebogatą historię starożytnego Egiptu, skondensowaną w swoim autorskim poemacie epickim Egipskie impresje. Opis ilustrowała zdjęciami z wycieczkowego rejsu po Nilu.

Poemat składa się z wierszy:

  • Egipt turystyczny

  • Egipt przyrodniczy

  • Staroegipski panteon

  • Egipt realistyczny

Czytanie wierszy poprzedziła wstępem o swoim zainteresowaniu Egiptem, sięgającym wieku przedszkolnego. Słuchała wtedy czytanych przez Mamę opowieści Starego Testamentu. Wśród zamieszczonych w książce ilustracji zapamiętała intrygujące ją drzewa, które zamiast gałęzi i liści na wierzchołku miały wielkie, zielone pióra. To ją zainspirowało do poznawania Egiptu.

Rozpoczęła je już w szkole średniej szukając związanych z nim informacji w miesięczniku Mówią wieki, przeczytała też cykl esejów Zenona Kosidowskiego w książkach: Gdy słońce było bogiem oraz Opowieści biblijne. Dużo cennych i wiarygodnych informacji znalazła w książce Nie tylko piramidy. Sztuka dawnego Egiptu napisanej przez wybitnego polskiego archeologa-egiptologa prof. Kazimierza Michałowskiego.

Marzenie zobaczenia Egiptu autorka zrealizowała dopiero w jesieni życia, na emeryturze, po przeczytaniu obszernych opisów tajemnic starożytnego Egiptu publikowanych przez czasopisma (Fokus, Polityka i inne), i po obejrzeniu licznych popularnonaukowych programów telewizyjnych na ten temat.

Rejs po Nilu odbyła pod opieką córki i jej życiowego towarzysza. Poza niezapomnianymi wrażeniami przywiozła stamtąd mnóstwo zdjęć własnych i rodzinnych, otrzymała w prezencie albumowe opracowanie fotograficzne z tej wyprawy. Zdobytą wiedzę postanowiła uporządkować i utrwalić, wybierając wierszowaną formę wyrazu i podzielić się nią z przyjaciółmi, między innymi na spotkaniu w Zespole Literacko-Historycznym SUTW.

Największym skarbem starożytnych Egipcjan, który zapewnił rozpoznawalność ich cywilizacji po wielu tysiącleciach, są ocalałe budowle, malowidła i sztuka pisania. Te niezwykłe umiejętności autorka podkreśla w strofach.

***

(...) Egipski lud wykazał wielką wyjątkowość,

niemal osiągnął swoją nieśmiertelność;

zaklął ją w mumiach, grobowcach, świątyniach

które przetrwały w piaskowych pustyniach.


Ale najtrwalszymi czasów pomnikami

są znaki z obrazkami i hieroglifami

istniejące niemal od początku dziejów,

pełniąc rolę pamiątek oraz... kaznodziejów.


Swe czyny Egipcjanie wszędzie utrwalali.

Pamięć o sobie do dziś zachowali:

w piśmie obrazkowym - już w czasach Narmera,

i w hieroglifach - znanych od Dżesera.


Pismem i obrazami skrzętnie ozdabiali

wszystko, gdzie byli, czego dokonali.

Były to filary ich cywilizacji

wyróżniające ją wśród innych nacji.


Miasta poznikały w zazdrosnych pustyniach;

lecz ocalały znaki wyryte w kamieniach,

które po rozszyfrowaniu sprawiły,

że pradawne budowle nagle przemówiły.


Wszystkie ich kolumny, ściany i sufity,

każdy centymetr był pismem pokryty,

wyczarowanym przez rzeźbiarzy – magów,

na ścianach świątyń, grobowców, sarkofagów.

***

(...)Na papirusach skrybowie pisali

kodeksy postępowań. W nich informowali

jak prawo egzekwować od urzędników,

nomarchów, kapłanów, nadzorców, skarbników,


przełożonych spichlerzy, dowódców wojskowych,

naczelnych architektów, organów sądowych.

Jak w pracy zarządzać rzemieślnikami

i jak rozliczać się z handlarzami.


Papirus Merera, niedawno odkryty,

to dziennik kierownika roboczej ekipy,

która w budowie piramidy Cheopsa udział brała,

materiały łodziami do niej sprowadzała.


                                                             Genowefa Kondraciuk - Gabryś

 

 



powrót na poprzednią stronę