przejdź do treści

Wydarzenia: Zespół przyrodniczy


Wycieczka do Darłowa i Darłówka - 12.09.2019 r.

 

Wycieczka do Darłowa i Darłówka - 12.09.2019 r.

W ramach projektu „Aktywny senior” wzięliśmy udział w wycieczce do Darłowa i Darłówka. Wyjazd był współfinansowany ze środków budżetowych Województwa Zachodniopomorskiego, który to projekt przygotowała nasza koleżanka Mirosława Franczak. W wycieczce pod roboczym hasłem „Co łączy Szczecin z Darłowem” oprócz Zespołu Miłośników Przyrody wzięli udział członkowie innych zespołów naszego Stowarzyszenia. Wycieczka do Darłowa miała za zadanie poznanie historii Pomorza Zachodniego oraz walorów przyrodniczych i turystycznych tego miasta a także nawiązanie współpracy ze słuchaczami Uniwersytetu Trzeciego Wieku z powiatu sławieńskiego.

Po Darłowie oprowadzał nas pracownik Darłowskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej, w której strukturach działa tutejszy Uniwersytet Trzeciego Wieku. Darłowo to jedno z najbardziej urokliwych miast Pomorza Środkowego. Jest to nie tylko atrakcyjna miejscowość nadmorska i ważny port morski, ale przede wszystkim jest to miasto z historią w tle.

Jest to jedyne miasto nadmorskie, które zdobi Zamek Książąt Pomorskich. Darłowo to miasto królewskie, w którym urodził się i spędził ostatnie lata życia książę Eryk Pomorski, który na przełomie XIV-XV wieku władał całą północną Europą.

Zwiedzanie miasta rozpoczęliśmy właśnie od wizyty w Zamku Książąt Pomorskich. W zamkowym holu powitali nas, spoglądając z portretów, inicjator budowy tej rezydencji, pochodzący z rodu Gryfitów, książę Bogusław V oraz jego żona Elżbieta Piastówna córka króla Kazimierza Wielkiego.

Zwiedziliśmy pod kierunkiem przewodniczki poszczególne zamkowe sale. Zapoznaliśmy się z historią książęcej rezydencji oraz z jego sławnymi mieszkańcami. Jednym z nich był książę Bogusław X a także książę Bogusław XIV ostatni męski potomek rodu Gryfitów. Obejrzeliśmy zbiory sztuki sakralnej wśród nich gotyckie rzeźby XVI wieku, zabytkowe barokowe i neorenesansowe meble a także zgromadzone tutaj eksponaty reprezentujące pomorską sztukę ludową.

Bardzo ciekawa jest niedawno otworzona multimedialna prezentacja poświęcona królowi Erykowi Pomorskiemu.

Burzliwe dzieje tego władcy zwanego też ostatnim Wikingiem Bałtyku to gotowy scenariusz na ciekawy przygodowy film. Na zakończenie udaliśmy się do zamkowych piwnic, gdzie zgromadzono narzędzia tortur z XVII i XVIII wieku.

Kolejnym punktem programu był spacer urokliwymi uliczkami miasta, podczas którego poznawaliśmy kolejne zabytki. Jednym z nich jest pochodzący z XIII w. Kościół Mariacki. Jest to najstarszy gotycki zabytek Darłowa. Na szczególną uwagę zasługuje mieszczące się w bazylice Mauzoleum Pomorskie z sarkofagami króla Eryka I Pomorskiego, księżnej Elżbiety żony Bogusława XIV oraz księżnej Jadwigi Pomorskiej. Wykonany z piaskowca sarkofag Eryka I Pomorskiego jedynego przedstawiciela dynastii Gryfitów, który sięgnął po królewskie insygnia, został ufundowany przez króla pruskiego i cesarza niemieckiego Fryderyka Wilhelma. Przy bazylice znajduje się lapidarium, które tworzą zabytkowe krzyże, rzeźby i nagrobki zebrane z okolicznych cmentarzy.

Obejrzeliśmy także XIV- wieczną Bramę Wysoką, która jest pozostałością średniowiecznych murów obronnych. Spacer po mieście zakończyliśmy na zwiedzeniu zabytkowego XV- wiecznego kościoła św. Gertrudy. Położony na terenie cmentarza pełnił przez lata funkcję kaplicy cmentarnej i jest jedynym w Polsce przykładem skandynawskiego gotyku.

Udaliśmy się następnie do Darłówka, nadmorskiej dzielnicy Darłowa, gdzie mieliśmy okazję przespacerować się po nabrzeżu portu, obejrzeć tutejszą atrakcję rozsuwany most łączący brzegi Wieprzy oraz latarnię morską, którą wyróżnia to, że jest zbudowana na planie prostokąta. Mieliśmy okazję przejść się brzegiem morza a część z nas skorzystała z możliwości spaceru ścieżką przyrodniczą biegnącą grzbietem wydmy. Mająca sześćset metrów ścieżka edukacyjna ma za zadanie chronić przyrodę strefy nadbrzeżnej Bałtyku, w tym stanowiska mikołajka nadmorskiego.

Spacer ścieżką przyrodniczą pozwalał nam się przyjrzeć przekwitniętym niestety o tej porze roku okazom tej rośliny jak i turzycom piaskowym, oraz innym okazom flory typowym dla tutejszego środowiska.

Na zakończenie naszego pobytu udaliśmy się z przewodnikiem do mieszczącego się koło Darłowa Parku Edukacji i Rozrywki Leonardia. Jest to miejsce, gdzie zgromadzono pod gołym niebem wiele wykonanych z drewna niezwykłych gier oraz przyrządów, które pozwalają poczuć się tak jak w czasach Leonarda da Vinci. Gry te nie tylko uczą w trakcie zabawy koordynacji ruchowej, ale wymagają także logicznego myślenia. Mogliśmy wziąć udział w niektórych z nich, między innymi przetestować kuszę, czy też popróbować swojej zręczności na drabince św. Jakuba. Śmiechu było przy tym co niemiara.

Zakończyliśmy nasz pobyt w pomysłowej Leonardii spotkaniem przy ognisku wraz ze słuchaczami Uniwersytetu Trzeciego Wieku powiatu sławieńskiego.

Wracaliśmy do domu pełni wrażeń, żegnani przez białe czaple, które właśnie zbierały się na okolicznych polach.

 

Tekst: Aleksandra Wasiukiewicz

Zdjęcia: Julita Szutowicz

 

 

 



powrót na poprzednią stronę