Wydarzenia: Zespół przyrodniczy

Wspaniałe, porywające widowisko! „Serce Dębu” – 25.11.2022 r.

Tym razem udaliśmy się do kina Pionier na projekcję filmu dokumentalnego w reżyserii Laurenta Charbonnier i Michela Seydoux pod tytułem „Serce dębu”. Nawet jeśli ktoś widział dziesiątki wspaniałych filmów przyrodniczych, to tym razem będzie niewątpliwie zaskoczony. Ten dokument to zapis roku z życia majestatycznego, 210 letniego drzewa i jego mieszkańców. To kronika codziennej walki o pożywienie, schronienie i przetrwanie. Pozbawiony jakiegokolwiek komentarza – poza muzyką (Cyrille Aufort ) – film pozwala spojrzeć na dąb jako na doskonale zorganizowany ekosystem. Oprócz muzyki cały czas słyszymy szelest liści, drapanie kory, tupot łapek i tym podobne dźwięki, które zostały uwydatnione, a przy dobrym nagłośnieniu stają się wręcz potężne. Swoją kamerą Mathieu Giombini zagląda nie tylko do gniazd, dziupli i między korzenie drzewa, lecz nawet do wnętrza żołędzia, w którym rozwija się larwa słonika żołędziowca. Poczynania bohaterów, zarówno tych statycznych, jak i pozostających w ciągłym ruchu, prezentowane są w kluczu cykliczności pór roku. Opadające z drzew liście przypominają o złowrogiej zimie i każą zbierać zapasy. Rzecz dla nas prosta, oczywista, dla mikroorganizmów jak i dla tych większych, ptaków czy ssaków nierzadko przecież warunkująca przetrwanie. Budząca do życia wiosna zwiastuje leniwe, ciepłe lato. W czasach szaleńczego tempa życia, ten film jest bardzo potrzebny. Sączące się przez liście dębu słońce, przeszywająca ciekawskim wzrokiem wiewiórka, przekomarzające się sójki i urocze słoniki dębowce ukołysały nas spokojem. Cykl życia trwa w swoim majestacie przypominając o naszej kruchości i pięknie życia z daleka od zaprojektowanego przez człowieka świata.
Po obejrzeniu tego filmu, gdy popatrzysz na drzewo, dostrzeżesz coś więcej...

Tekst: Julita Szutowicz
Zdjęcia: kadry z filmu

Dąb.	Dzięcioł duży.	Dziki.	Pisklaki sikory bogatki.
Płomykówka.	Słonik dębowiec.	Sójka.	Wiewiórka.