Wydarzenia: Zespół przyrodniczy
Wycieczka do Ińskiego Parku Krajobrazowego - 26.04.2019 r.
Wycieczka do Ińskiego Parku Krajobrazowego - 26.04.2019 r.
Czekaliśmy na tę wycieczkę z niecierpliwością. Uważamy, że krajobraz w wiosennej krasie przyrody nie ma sobie równych. Pod przewodnictwem Karoliny Bloom− specjalistki w Zespole Parków Krajobrazowych, zaczęło się nasze spotkanie z przyrodą. Tuż po rozpoczęciu podróży pani Karolina wprowadziła nas w temat o Ińskim Parku Krajobrazowym oraz komentowała widoki za oknem autokaru. Pierwszym miejscem, które zwiedziliśmy, to Rezerwat Bórbagno Miałka. Długi spacer wzdłuż Rezerwatu, w świeżo zielonej szacie, to niemała rozkosz. Występują tu rzekotki drzewne, ropuchy oraz wiele innych płazów i gadów. Sprzyjają temu ciepłe i płytkie wody oraz torfowiska a także podmokłe łąki. Tutejsze warunki sprzyjają bytowaniu i rozwojowi ptaków. Można tu wymienić bielika i żurawia oraz czaple i wiele innych. Słuchając pani Karoliny rozglądaliśmy się wokół. Spostrzegliśmy parę gniazd na drzewach. Koleżanka Magda Richter znalazła niebieskie skorupki jajek. Świadczy to o tym, że ptaki dobrze się tu czują i rośnie ich populacja. Dobrze się tu zaaklimatyzowały bobry. Z bliska widzieliśmy drzewo właśnie przez bobra ścięte. Podziwialiśmy precyzję jego pracy. Po nasyceniu się otaczającą nas przyrodą, udaliśmy się do Ińska. Po zejściu nad brzeg jeziora zobaczyliśmy Pomnik Raka. To skorupiak, który wg. legendy wyszedł z wód jeziora niszcząc okoliczne domostwa. Schwytany przez rybaków, stoi do dziś przykuty nad brzegiem jeziora. Są tutaj czyste wody i próbuje się odtworzyć gatunek rodzimych raków. Jak do tej pory trudno stwierdzić czy próba się udaje. Idąc spacerem wzdłuż jeziora doszliśmy do wieży widokowej. Wieża nas zachwyciła. Wysoka, wygodna z szerokimi schodami. No i winda. Do wyboru −albo idzie się po schodach albo jedzie się windą. Widać nasza grupa jest w dobrej kondycji, bo sporo weszło na wieżę po schodach. Jest tu 8 tarasów. Ostatni na wysokości 25 m. Najpiękniejszy widok właśnie z 8. tarasu. Kolejnym etapem naszej wycieczki, jaki został nam do zrealizowania, był przyjazd do Szadzka. Tutaj przyjęto nas jak przyjaciół, z kawą i herbatą oraz z rozpalonym, pięknie zbudowanym grillem. Kto chciał mógł położyć na ruszt przywiezioną ze sobą kiełbaskę. Pan Robert Kawa, edukator z tutejszego ośrodka, entuzjastycznie opowiedział nam o zwierzynie leśnej. Pani Natalia Wojciechowska, pracująca jako leśnik − szkółkarz, wtajemniczyła nas w prowadzenie hodowli sadzonek. Zaskoczyła nas pięknie utrzymana szkółka. Widać, że wyhodowanie młodych sadzonek drzew leśnych leży leśnikom na sercu. Nasze spotkanie zakończyło się w przyjaznej i wesołej atmosferze. Gospodarze zaprosili nas na ponowną wizytę, a my dziękując za miłe przyjęcie, zapewniliśmy, że na pewno jeszcze tu zawitamy.
Dziękujemy naszym koleżankom i kolegom z Zespołu Przyrodniczego za zorganizowanie wspaniałej wycieczki.
Tekst: Krystyna Byrda
Zdjęcia: Julita Szutowicz
Legendarny rak w Ińsku |
\Perkoz dwuczuby |
Rezerwat Bórbagno Miałka |
Uczestnicy wycieczki na wieży widokowej w Ińsku |