przejdź do treści

Wydarzenia: Zespół przyrodniczy


Królowa kwiatów w Ogrodzie Różanym i w poezji - 01.07.2022 r.

,,Gdy ktoś kocha różę, której jedyny okaz znajduje się na jednej z milionów gwiazd,
wystarczy mu na nią spojrzeć, aby być szczęśliwym”.

,,Mały książę” Antoine de Saint-Euxpery

Nasz spacer rozpoczęliśmy przy skwerze /zbieg ulic Wojska Polskiego i Pawła Jasienicy/, któremu patronuje major Mieczysław Tarchalski, zasłużony leśnik. Dzięki jego inicjatywie powołano Woliński Park Narodowy. Także w istotny sposób przyczynił się do odbudowy Ogrodu Dendrologicznego w Glinnej, który został poważnie zniszczony w czasie wojny i zaniedbany po wojnie.
Ze skwerem sąsiaduje ogród p. Kobrzyckich, którzy postawili ażurowe ogrodzenie, dzięki czemu zaciera się granica między starymi drzewami w parku, a nasadzeniami w ogrodzie. Dzięki uprzejmości moich sąsiadów obejrzeliśmy oryginalne i rzadko spotykane botaniczne gatunki i odmiany drzew, krzewów i kwiatów rosnących w ogrodzie.
Następnie poszliśmy do Różanki, która jest kopią ogrodu założonego po zjeździe ogrodników w 1928 r. Teren Różanki został ukształtowany w formie tarasów o geometrycznej strukturze, z centralnie usytuowanym rozległym parterem podzielonym na prostokątne kwatery.
Rozplanowanie tarasów zaakcentowano murkami oporowymi i schodkami z cegły klinkierowej. Wzdłuż północnej granicy parteru poprowadzono aleję ocienioną pergolą o ceglanych słupach, na których położono kratownice umożliwiające ekspozycję róż pnących.
We wschodniej części ogrodu umieszczono zbiornik wodny z fontanną zwaną ,,Ptasia studnia”, której ozdobą są 4 ptaki zrywające się do lotu. Basen otoczono rabatą z bylinami.
W ogrodzie posadzono ponad 10 tys. róż. Są tu róże wielkokwiatowe, okrywowe, miniaturowe, pienne. Niektóre mają ciekawe nazwy : Muttertag, Chopin, Orient Express, Tip-top, Die Welt, Ingrid Bergman, Grande Amore, Aspirin Rose , Mister Lincoln a nawet Św. Tereska. Róża jako roślina ozdobna była uprawiana już 5 tys. lat temu w dzisiejszym Iraku. Słabość do róż mieli starożytni Rzymianie. Na każdym przyjęciu były kwiatowe ozdoby, a płatki róż opadały z góry na biesiadników. Największą admiratorką róż była Józefina, żona Napoleona. Zgromadziła w przypałacowym parku kolekcję 400 gatunków róż.
W Polsce największe rosarium o pow. 7 ha znajduje się w Chorzowie. Grecka poetka Safona nazwała różę królową kwiatów i mimo upływu wieków żaden inny kwiat jej nie zdetronizował.
Opowiedziałam grupie trochę ciekawostek o niektórych gatunkach róż, które rosną w Różance. Posłuchaliśmy także fragmentów wierszy o różach w wykonaniu koleżanek. Były to utwory Wisławy Szymborskiej, Adama Asnyka, Bolesława Leśmiana. Specjalnie na to spotkanie Janeczka Polankowska przygotowała i pięknie wyrecytowała inne wybrane wiersze o różach. Podziwialiśmy bogactwo odmian, kolorów i zapachu róż, a Janeczka Rogiewicz włączyła komórkę, z której posłuchaliśmy nagrania piosenki „Mały książę” w wykonaniu Kasi Sobczyk. Spotkanie zakończyliśmy w pobliskiej, nowo otwartej lodziarni.
Nie był to nasz ostatni spacer tego lata, planujemy spotykać się spontanicznie.

Lato, lato, mieszka w drzewach
Lato, lato, w ptakach śpiewa
Słońcu każe odkryć twarz
Lato, lato, jak się masz
?
L.J. Kern

Tekst : Elżbieta Rucińska
Zdjęcia: Julita Szutowicz



Ach te zapachy! - urzekły Olę.

Janeczka przybliża portrety kwiatów.

Niestrudzona Ela objasnia tajniki ogrodu państwa Kobrzyckich.

Przepych i piękno.

Radość

Róże wśród róż.

Troszkę zmęczeni

Zasłuchana Ewa.


powrót na poprzednią stronę