Wydarzenia: Zespół przyrodniczy
Dzień jeden w roku.Spotkanie wigilijne Zespołu Miłośników Przyrody - 18.12.2021 r
Spotkania wigilijne Zespołu Miłośników Przyrody to długoletnia tradycja. W ten jeden grudniowy dzień spotykamy się przy wigilijnym stole, aby złożyć sobie życzenia i przez parę godzin być razem. Nie spotkaliśmy się w pandemicznym 2020 roku. Musiały nam wtedy wystarczyć życzenia telefoniczne, smsy czy maile. Wierzyliśmy jednak mocno, że to tylko chwilowy wyjątek, że ten zły czas dla świata się skończy i znowu będzie tak jak zawsze.
Te nasze życzenia jak wiadomo nie spełniły się, pandemia nie zniknęła z naszego życia, ale mimo to tym razem byliśmy razem na wigilijnym opłatku w klubie Remedium.
Świątecznie udekorowane stoły, palące się świece i lampiony od samego wejścia wprowadziły nas w miły, świąteczny nastrój.
Zebranych powitała gospodyni wieczoru Basia Zamaro, która wspólnie z Bronią Steuer zorganizowała ten uroczysty wieczór.
Po złożeniu życzeń świątecznych i noworocznych przez kierownika zespołu nastał czas dzielenia się opłatkiem. To zawsze był szczególny i wyjątkowo długi moment zanim wszyscy uczestnicy spotkania złożą sobie świąteczne życzenia. Tym razem jednak po raz pierwszy z uwagi na warunki pandemiczne musieliśmy zrezygnować z tego wzruszającego, typowo polskiego zwyczaju.
Każdy z nas otrzymał część opłatka i co najwyżej podzielił się tylko z najbliższym sąsiadem. Miejmy nadzieję, że to tylko chwilowy wyjątek od reguły i następnym razem będzie już inaczej.
Kolację wigilijną rozpoczęliśmy od odśpiewania kolędy „Wśród nocnej ciszy”. Bardzo nam smakowały tradycyjne wigilijne potrawy, wśród których były śledzie, dania z ryb, tradycyjny barszcz z uszkami, przepyszne pierogi z kapustą i grzybami. Próbowaliśmy oczywiście każdej z nich zgodnie z wierzeniami, że trzeba skosztować każdego dania, aby przez cały rok niczego nam nie zabrakło.
Oprócz kulinarnych przyjemności jak zawsze było także coś dla ducha.
O zwyczaju dzielenia się opłatkiem tej typowo polskiej tradycji interesująco opowiedziała nam Weronika Ryba. Dzielenie się opłatkiem nawiązuje do starochrześcijańskich eulogiów. Były to specjalne chleby składane na ołtarzu i konsekrowane. Cześć z nich rozdawano jako Komunię Świętą a pozostałą część roznoszono po domach. Jest to także nawiązanie do Ostatniej Wieczerzy, kiedy to Chrystus łamie się chlebem z uczniami. Weronika posługując się cytatami z wierszy naszych wieszczów ciekawie przedstawiła jak ważną rolę pełni chleb w polskiej tradycji.
Ela Rucińska odczytała z kolei fragment „Chłopów „S. Reymonta opisujący wieczerzę wigilijną w rodzinie Borynów.
Wybór wierszy dotyczący Świąt Bożego Narodzenia zaprezentowała nam Janina Polankowska. Były to między innymi fragmenty wierszy Ludwika Jerzego Kerna, K.I. Gałczyńskiego oraz Leopolda Staffa. Piękną kompozycję S. Krajewskiego „Dzień jeden w roku” zaśpiewała nam członkini zespołu „Józefinki „Jadzia Falkowska. Przez moment nasze myśli i wspomnienia pobiegły do lat naszej młodości i zaśpiewałyśmy kilka znanych wszystkim piosenek.
Sympatyczną niespodziankę sprawiły nam Bożena Kozubek i Stenia Aluchna, które obdarowały wszystkich uczestników spotkania własnoręcznie zrobionymi ozdobami świątecznymi. Pozostałe świąteczne ozdoby zostały przez nas zakupione a w ten sposób pozyskane pieniądze zostaną przez koleżanki przekazane jako dar w ramach akcji szlachetnej paczki.
Dziękuję koleżankom za ten cenny gest ważny nie tylko w ten świąteczny czas, bo jak stwierdziła Bożena trzeba się dzielić z bliźnimi dobrem, dobrem, które daje radość nam wszystkim.
I tak spokojnie przy śpiewie kolęd i rozmowach mijał nam ten wyjątkowy, jedyny dzień w roku.
Tekst: Aleksandra Bruske – Jasiukiewicz
Zdjęcia: Jadwiga Danak
Śpiewamy kolędy |
Śpiewamy kolędy |
Śpiewamy kolędy |
Śpiewamy kolędy |