Wydarzenia: Turystyka piesza i krajoznawcza TRAMP

U TRAMPÓW W MARCU

                             U TRAMPÓW W MARCU

  U TRAMPÓW w marcu było jak w garncu: wilgotno, trochę śniegu na pożegnanie zimy w Puszczy Bukowej, trochę słońca w Parku Kasprowicza, miłe ciepełko w  Puszczy Wkrzańskiej i na Szczecińskich Wzgórzach. Były życzenia z okazji Dnia Kobiet w  Puszczy Bukowej i  dla marcowych solenizantów i jubilatów w pobliżu szczecińskiej Majorki. Było kwitnące krokusami powitanie wiosny na Jasnych Błoniach, wsłuchiwanie się w głosy przylatujących ptaków, oglądanie starych kościołów i zabytkowego  pałacu w Leśnie Górnym oraz  topienie marzanny w wodach Zachodniej Odry w Moczyłach i pałaszowanie pierogów w Siadle Dolnym.
   W pierwszą marcową wyprawę wyruszyliśmy z Wiesią R. z pętli Bukowe do 400-letnich Dębów Bolesława Krzywoustegow Klęskowie. Idąc dalej Drogą Górską do jej skrzyżowania z Drogą Kołowską  podziwialiśmy kolejny pomnik przyrody Lipę Pokoju  zasadzonąw 1871 r. dla uczczenia podpisanego we Frankfurcie pokoju, kończącego trwającą w latach 1870-71, wojnę francusko-pruską. Odpoczywając  na terenie Uroczyska Kołówko podziwialiśmy wyrytą w głazie inskrypcję:  Tutaj czas ma inny wymiar. Zwolnij, tu bije... SERCE PUSZCZY. Spacerując dalej czerwonym szlakiem minęliśmy źródełko Rudzianki pod Bukowcem i  dolinąRudzianki  dotarliśmy do miejsca gdzie natrafiwszy na przeszkodę zmienia ona kierunek swojego biegu. Miejsce to nazwano Bramą (Bolesława) Czwójdzińskiego, jednego z pionierów krajoznawstwai turystyki na Ziemi Szczecińskiej. Pod koniec trasy skręciliśmy w kierunku Leśniczówki Klęskowo.
  Na drugą marcową wycieczkę poprowadziła nas Ela Cz.  końcowym fragmentemZłotego Szlaku od gmachu szczecińskiego  Urzędu Miejskiego, przez  Jasne Błonia obok PomnikaCzynu Polaków, promenadę parkową,  Park Kasprowicza z Ognistymi Ptakami Władysława Hasiora, Teatr Letni i Różankę, Park Arkoński w kierunku Syrenich Stawów i Jeziora Głębokie. Podziwialiśmy po drodze kolorowe kobierce krokusów rozkwitających różnymi barwami o tej porze roku. Przypomnieliśmy sobie zasługi Johannesa Quistorpa dla naszego miasta.
  Na kolejną marcową wycieczkę do Puszczy Wkrzańskiej zaprosiła nas Beata W. Na powitanie wiosny wyruszyliśmy z wiatraczkami i kwiatami z odrestaurowanego XIX-wiecznego zabytkowego pałacu w Leśnie Górnym na Wzgórze Pokoju, gdzie obejrzeliśmy pamiątkowy Głaz z zajączkami poświęcony zmarłemu w 1914 r. niemieckiemu pisarzowi Hermannowi  Lönsie. Dalej szliśmy drogą leśną do powalonych starych dębów oraz Mostu Wilhelma Meyera (głównego architekta Szczecina) zbudowanego nad strumieniem Leśna w Puszczy Wkrzańskiej w 1927 r.. Od mostu szliśmy leśnym szlakiem wzdłuż Jasmundzkiej Strugi  do Doliny Siedmiu Młynów, przez Polanę Sportową, do Jeziora Głębokie.
  Ostatnią marcową wyprawę, połączoną z topieniem marzanny, prowadził Andrzej Sz. Przy prawie 100% frekwencji TRAMPÓW wyruszyliśmy obok zabytkowego Kościoła ŚwiętejTrójcy w Kołbaskowie -wsi, o której wzmianki pochodzą z 1243 r.Podziwiając piękne w promieniach wiosennego słońca krajobrazy Wzgórz Szczecińskich, dotarliśmy do ruin kościoła w miejscowości  Moczyły. Siedząc nad pięknym brzegiem Odry Zachodniej podziwialiśmy odpływające z prądem rzeki marzanny, symbolizujące uprzykrzoną zimę. Idąc dalej szlakiem bielika dotarliśmy do Siadła Dolnego gdzie zmęczeni, ale w dobrych humorach zakończyliśmy nasze marcowe wędrówki.

tekst:  Magdalena Olszak-Humienik

Orły w krokusach (fot.Stanisław Ziołecki).

Trampy pod pałacem w Leśnie Górnym (fot. Alina Żarczyńska)

Moczyły, topienie marzanny (foto:Alina Żarczyńska)

Trampy w Puszczy Bukowej (fot Wanda Czumaj)