przejdź do treści

Wydarzenia: Przewodnik turystyczny po Szczecinie


SPACER PO KRZEKOWIE W MAJU 2019 R.

Według ostatniego podziału administracyjnego Polski, kraj nasz został podzielony na 16 województw. Szczecin jest stolicą województwa Zachodniopomorskiego. Ma on cztery dzielnice: Szczecin – Centrum, Szczecin – Zachód, Szczecin – Północ i Szczecin – Prawobrzeże.
Osiedle Krzekowo (Kreckow -po niemiecku) znajduje się w dzielnicy Szczecin – Zachód. Graniczy z osiedlami Bezrzecze, Pogodno i Mierzyn.
Tereny te były rządzone już w średniowieczu przez książęta z dynastii Gryfitów. Nazwa Krzekowo pojawiła się w 1240 r., kiedy książę Barnim I zwany Dobrym zbudował kościół w stylu gotyckim pod patronatem kolegiaty Najświętszej Marii Panny. Powstaje wieś typu ulicówki z kościołem pośrodku. Wieki mijają, osada się rozwija, mieszkańcy uprawiają ziemię, lasy w okolicy dają materiał na budowę domów i opał. W XVIII w. następuje przebudowa kościoła. Dobudowano wieżę drewnianą i zakrystię. Wstawiono barokowy drewniany ołtarz polichromowany z motywami roślinnymi, emporę organową zdobioną balustradą neobarokową. W stropie halowym namalowano polichromię przedstawiającą scenę „ Zwiastowanie Najświętszej Marii Panny,” „Modlitwę w Ogrójcu”, i „Czterech Ewangelistów.” Umieszczono świecznik czteroramienny, zakupiono misę do chrztu z brązu, złoty kielich mszalny, srebrną paterę. A na początku XX w. ufundowano żeliwny dzwon. W 1974 r. odkryto na ścianie polichromię - jedyną na Pomorzu Zachodnim.
Kiedy tereny te przejęły Prusy, nastąpiła militaryzacja tych ziem; buduje się poligony i koszary w połowie XIX w., a na przełomie XIX i XX w. zbudowano lotnisko. Samoloty regularnie kursowały do Berlina, Gdańska, a nawet do Kopenhagi. Po zbudowaniu lotniska w Szczecinie - Dąbiu, lotnisko na Krzekowie straciło na znaczeniu. Jako ciekawostkę podaję, że w 1888 r. poligon na Krzekowie wizytował sam cesarz Prus Wilhelm I.
W czasie wojny prusko – francuskiej na terenach obecnej ulicy Litewskiej założono obóz jeńców francuskich i cmentarz.
Przed II Wojną Światową zbudowano transformator i młyn elektryczny (nieczynny od trzydziestu lat). Radosław Kleszczewski skrótowo omówił, w jaki sposób pozyskiwało się mąkę. Była szklarnia , piekarnia, warsztaty szewskie i krawieckie. Domy szachulcowe zamieniano na domy ryglowe, a nawet budowano domostwa z cegły. Dzieci chodziły do szkoły, był dom starców. Mieszkańcy tu żyli dostatnio. Osiedle rozwijało się. 15 października 1939 r. Krzekowo i wszystkie okoliczne wsie zostały włączone w granice Szczecina. Od tego czasu Szczecin był nazywany Wielkim Szczecinem.
II Wojna Światowa 1939 – 1945 r. kończy się Konferencją Pokojową w Poczdamie, na mocy której całe Pomorze Zachodnie łącznie ze Szczecinem przechodzi we władanie Polski.
W latach sześćdziesiątych XX w. przedwojenny architekt Henryk Nardy zaprojektował ulicę Zawadzkiego i Klonowica, a Stanisław Kondarewicz parafię i kościół pod wezwaniem św. Ottona. Krzekowo zaczęło się przeobrażać, nabierało charakteru miejskiego.
Koszary, które były zbudowane za rządów pruskich, po wojnie przejęła Armia Czerwona, potem Wojsko Polskie, a po wstąpieniu Polski do NATO Korpus Międzynarodowy i uczelnie wyższe.
18. 10. 2008 r. u zbiegu ulic Sosabowskiego i Łukasińskiego usadowiono głaz z pamiątkową marmurową tablicą poświęconą generałowi Stanisławowi Sosabowskiemu – twórcy I Samodzielnej Brygady Spadochronowej, bohaterowi bitwy pod Arnhem w Holandii. Tablicę ufundował Zbigniew Kopeć.
Uroczyste odsłonięcie głazu nastąpiło z udziałem 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej, wnuka generała – Wiesława Użarowskiego, szczecińskiej dziennikarki telewizyjnej – Joanny Pieciukiewicz oraz kolekcjonera pamiątek po generale, Holendra Eryka van Tiborga, który tak zakończył swoje wystąpienie podczas odsłonięcia: „Dziękujemy wam polscy żołnierze. Holandia nigdy nie zapomni waszego bohaterstwa”. Holender wysypał pod głazem ziemię z urny przywiezioną ze swego kraju. „ Jest zroszona polską krwią.”- powiedział.
Pomnik powstał z inicjatywy szczecińskiej dziennikarki TVP Joanny Pieciukiewicz, która chętnie nam towarzyszyła i wspierała wiadomościami.
Były kwiaty, serdeczne podziękowania i gromkie brawa.

                                                                        Prowadziła i opisała Weronika Ryba
                                                                        Zdjęcia wykonali – Antoni Adamczak i Marek Michalak
 



Barokowy ołtarz

Kościół pw Trójcy św.

uczestnicy

tablica pamiątkowa na głazie poświęcona gen. Stanisławowi Sosabowskiemu


powrót na poprzednią stronę