Wydarzenia: Turystyka Piesza i Krajoznawcza PIECHUR
Wspomnienia z wakacji 2019
Wspomnienia z wakacji 2019
Nowy rok akademicki rozpoczął się, trwają już październikowe chłody, ale członkowie PIECHURA nadal wspominają udane lato zespołu.
Podczas tych wakacji PIECHURZY spotykali się na rajdach w każdą środę tygodnia, a frekwencja, mimo przerwy letniej, była duża.
I tak w lipcu odwiedziliśmy miejsce katastrofy lotniczej, która wydarzyła się w styczniu 1935 r. Trasa tego rajdu była dość malownicza, bo wiodła przez wzgórza i wąwozy Puszczy Bukowej. Pomnik tragedii znaleźliśmy bez problemu, mimo że stał w lesie, oddalony od najbliższej ścieżki ok. 300 m, a trasa była nie oznakowana.
Inną, ciekawą wycieczką był wyjazd do Grzędzic, podstargardzkiej wsi położonej na wałach polodowcowych. Jednak największą radością ducha było dla nas zobaczenie kościoła gotyckiego w Grzędzicach, posiadającego unikatowe na Pomorzu Zachodnim polichromie przedstawiające sceny pasyjne.
W ostatnią lipcową środę przeszliśmy szlakiem VADAM (w jęz. prasłowiańskim oznacza wodę) . Idąc leśnymi traktami i ścieżkami podziwialiśmy wzgórza morenowe i upajaliśmy się bogactwem szaty roślinnej. Wędrując szlakiem zobaczyliśmy Głaz Błażeja, pomnik przyrody „Lipę Pokoju 1871”, kapliczki na drzewach oraz głaz narzutowy „Serce Puszczy”.
Nasze sierpniowe wypady były poświęcone przede wszystkim leśnym wędrówkom. Byliśmy nad jeziorem Miedwie słynącym z czystej wody i endemicznej odmiany siei, występującej tylko w tych wodach.
W drugą środę miesiąca obeszliśmy jezioro Szmaragdowe, korzystając z dogodnych dla turystów duktów i ścieżek. Podziwialiśmy i zachwycaliśmy się nietypowym odcieniem zieleni wód tego małego akwenu otoczonego zewsząd lasem.
Następnym razem ruszyliśmy czerwonym szlakiem wzdłuż rzeki Krąpiel, która jest zaliczana do rzek górskich. Idąc trasą wśród pól podziwialiśmy piękno natury, a mianowicie malownicze meandry tej rzeki oraz sejmiki żurawi przygotowujących się do odlotu w ciepłe kraje. Po drodze natrafiliśmy na kolorowo przystrojoną wieś Strachocin, gdzie były już obchodzone dożynki.
Na początku września zwiedziliśmy wieś Stolec, a w nim osiemnastowieczną fasadę rezydencji, wybudowaną przez Juergena Bernarda von Ramina. Pałac otoczony jest okazałym parkiem. Zobaczyliśmy również zabytkowy cmentarz z pomnikiem nagrobnym właściciela oraz kościół pochodzący z początku XVIII wieku. Następnie udaliśmy się do rezerwatu przyrody Świdwie, gdzie znajduje się siedlisko unikatowych gatunków ptactwa wodnego i błotnego.
9 września pojechaliśmy na wycieczkę do Trójmiasta. To był nasz pierwszy, starannie zaplanowany, wielodniowy wyjazd, który wypadł znakomicie. Członkowie PIECHURA wrócili syci wrażeń i bardzo zadowoleni.
Ostatnim, ciekawym wrześniowym wydarzeniem, była wycieczka do Gryfic, gdzie zwiedziliśmy średniowieczną Starówkę wraz z kościołem mariackim. Niewątpliwie też przyjemny był pobyt w tamtejszym ogrodzie japońskim.
Można powiedzieć z całą pewnością, że wakacje tego roku były udanym okresem w działalności PIECHURÓW. Zespół doskonale się zintegrował i dobrze czujemy się razem.
Autorzy tekstu : Halina Sobczyk, Danuta Krochmalska